zabieg
koktajlowy
relaks dla ciała i ducha
Bernard Cassiere proponuje aroma-
tyczny zabieg relaksacyjno – odżyw-
czy który w oryginalny sposób pozwa-
la odczuć styl paryskiego baru oraz
przenosi w podróż po plażach Miami.
Dzięki egzotycznemu i owocowemu
pomieszaniu zapachów i konsysten-
cji, klient salonu ma możliwość do-
świadczyć szczególnej przyjemności
w trakcie zabiegu, który dostarcza za-
równo walorów odżywczych jak i wy-
jątkowej przyjemności. A wszystko to
za sprawą sztuki MIKSOLOGII którą
teraz możemy wykorzystać w gabine-
cie kosmetycznym.
Bearnard Cassiere proponuje do wy-
boru klienta trzy koktajle, z których
każdy ma specyficzne właściwości.
Połączenie peelingu w postaci koktaj-
lu, skomponowanego z cukru, oliwki
o zapachu koktajlu i suszonych owo-
ców z aromatycznym masażem re-
laksacyjnym tworzy przyjemny i ory-
ginalny zabieg na ciało. Do wyboru
koktajle: Pina Colada, Cosmopolitan
i Mojito.
93
Kosmetologia Estetyczna / 2 / 2013 / vol. 2
rolę wmetabolizmie skóry i jest często stosowana jako cenny i wszechstronny składnik
kosmetyczny, korzystny dla wszystkich rodzajów skóry, o wysokiej fotoprotekcji.
C
harakterystyka
substancji promieniochronnych
Substancje promieniochronne, zwane potocznie filtrami słonecznymi (właściwie
przeciwsłonecznymi), są to związki chemiczne wykorzystywane w kosmetykach,
których podstawowym zadaniem jest ochrona skóry przed szkodliwym działaniem
słonecznego promieniowania, przede wszystkim w zakresie ultrafioletu. We współ-
czesnych kosmetykach promieniochronnych stosuje się dwie grupy filtrów:
filtry fizyczne (nieorganiczne), które rozpraszają padające na nie światło oraz
filtry chemiczne (organiczne), absorbujące promieniowanie o określonej długości
fali. Jest to pierwsza linia ochrony skóry przed szkodliwymwpływem promienio-
wania słonecznego (głównie jego składowych UVA i UVB).
Filtry fizyczne mają zdolność rozpraszania promieniowania UV. Produkowane są
w postaci mikropigmentów wielkości 1-30 nm. Chronią zarówno przed promienio-
waniem UVA (UVA 1 i UVA 2), jak i przed UVB. Znacznie rzadziej niż filtry chemiczne
powodują podrażnienie skóry, są też bardziej fotostabilne. Zaletą tych filtrów jest
również fakt, że są one dobrze tolerowane przez skórę i nie wchodzą z nią w reak-
cje (jednak nie można wykluczyć katalizowania reakcji przez te związki - dotyczy
to zwłaszcza dwutlenku tytanu). Mimo wielu zalet, filtry fizyczne nie są używane
samodzielnie w kosmetykach przeciwpromieniowych, gdyż trudno jest osiągnąć za
ich pomocą wysoki współczynnik ochronny. Jest to wada tego typu filtrów.
Filtry chemiczne mają zdolność absorbowania promieniowania UV. Nale-
żą one do różnych klas związków organicznych, jednak ich wspólną cechą jest
obecność w cząsteczce licznych wiązań nienasyconych bądź też grup karbony-
lowych, tiokarbonylowych, indolowych, azotynowych lub azotanowych. Wśród
organicznych filtrów słonecznych wyróżniamy syntetyczne pochodne kwasu
paraaminobenzoesowego (PABA), kwasu cynamonowego, kwasu salicylowego,
kwasu antranilowego, a także benzofenu, pochodne kamfory, benzoilometanu
i in. Należy tu podkreślić, że zarówno w przypadku syntetycznych organicznych
związków przeciwpromieniowych, jak i nieorganicznych pigmentów dopiero za-
stosowanie kilku tego typu połączeń w jednym preparacie kosmetycznym (sto-
sowanym jako filtr słoneczny) może zapewnić skórze odpowiednią ochronę.
Obecnie w laboratoriach badawczych przemysłu kosmetycznego na całym świecie
trwają intensywne badania dotyczące roślinnych surowców kosmetycznych w celu
znalezienia nowych źródeł pozyskiwania substancji o wysokim stopniu protekcji
przeciwko promieniowaniu UV, które spełniałyby warunki filtra przeciwsłonecz-
nego o wysokim stopniu fotoprotekcji, i które można by stosować samodzielnie (po-
jedynczo) w pierwszorzędowej, całodobowej ochronie przeciwpromieniowej skóry.
Spośród nich najbardziej pożądane i wciąż intensywnie szukane są roślinne skład-
niki promieniochronne wtórne, tj. związki, które potrafią przerywać fotochemiczne
reakcje łańcuchowe wywołane promieniowaniem UV, i które mogą znaleźć zastoso-
wanie w drugiej (drugorzędowej) linii ochrony przeciwpromieniowej skóry. Do tych
związków/ekstraktów roślinnych zaliczono obok antyoksydantów i „zmiataczy wol-
nych rodników” również substancje wykazujące znaczące działanie przeciwzapalne,
stymulujące odporność komórkową i działające adaptogennie, tj. przeciwstresowo.
Najwięcej obiecujących odkryć w tej dziedzinie przyniosły szczegółowe badania
niektórych surowców roślinnych stanowiących od starożytności podstawowe su-
rowce lecznicze i kosmetyczne tradycyjnej medycyny chińskiej, japońskiej (KAM-
PO), tybetańskiej czy hinduskiej (wywodzącej się ze starożytnych ksiąg wedyjskich,
głównie Ayurvedy), a także innych, mających korzenie w tradycyjnych sposobach
leczenia i pielęgnacji skóry, znanych od wieków, np. ludom zamieszkującym konty-
nenty Ameryki Południowej, Afryki czy Australii (etnokosmetyki) [46-47].
L
iteratura
1.
S.M Schieke:
Photoaging and infrared radiation
, Hautarzt, 54(9), 2003, 822-824.
2.
S.M Schieke, P. Schroeder, C. Calles, J. Krutmann:
Cutaneous effects of infrared radiation: from cli-
nical observations to molecular response mechanisms
, Photodermatology, Photoimmunology and
Photomedicine, 19(5), 2003, 228-234.
3.
A. Moysan, P. Clement-Lacroix, L. Michel et al.:
Effects of ultraviolet A and antioxidant defense in cultured
fibroblasts and keratinocytes
,Photodermatology,PhotoimmunologyandPhotomedicine,11,1996,192-197.
1...,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22 24,25,26,27,28,29,30,31,32,33,...76