86
vol. 2 \ 2 \ 2013 \ Kosmetologia Estetyczna
podrażnień, jeśli w naszych klinikach i dzię-
ki naszym urządzeniom można faktycznie
odzyskać młody wygląd i zgrabną sylwetkę
– to jest to właśnie to, czego klienci oczekują.
Wymierne efekty! Przekonują się również, że
przywiązujemy najwyższą wagę do ich zado-
wolenia i satysfakcji, zarówno pod względem
jakości i technologicznego zaawansowania
produktów, jak i kultury obsługi.
K.W.:
Czym wyróżniają się kosmetyki ANNA
PIKURA?
A.P.
Całkowitą naturalnością i bezpieczeń-
stwem, mogą ich używać nawet osoby o skó-
rze wrażliwej czy alergicznej. Nasze prepa-
raty nie tylko nie podrażnią skóry, ale wręcz
ukoją ją i złagodzą podrażnienia oraz wy-
eliminują inne problemy. Takie właściwości
osiągamy, stosując wyłącznie naturalne sub-
stancje najwyższej jakości. Nasze produkty
nie zawierają syntetycznych konserwantów,
emulgatorów, barwników etc.
K.W.:
Pierwszą linią kosmetykówANNA PIKURA
były preparaty kolagenu aktywnego biologicz-
nie. Co jest w nich odkrywczego?
A.P.
Kolagen stosowany w innych kosmety-
kach już od ponad stulecia nie posiada aktyw-
ności biologicznej, jest w istocie produktem
rozpadu „żywej” cząsteczki kolagenu. W na-
szym kolagenie AP BIOAKTIV dzięki przeło-
mowej technologii zdołaliśmy utrzymać mi-
sterną budowę cząsteczki, a co za tym idzie,
również jej właściwości, co nigdy wcześniej
nie było możliwe. Nasz kolagen ma bardzo
szerokie spektrum działania – od zmarszczek
i zwiotczeń po trądzik, od rozstępów i blizn
po żylaki – ponieważ kolagen współtworzy
wszystkie nasze narządy. Z inspiracji kolage-
nem, czysto naturalnym, bo pozyskiwanym
z ryb, powstawały kolejne nasze produkty –
biokremy botaniczne, złożone tylko z natural-
nych substancji roślinnych.
K.W.:
Jak zdefiniowałaby Pani tę „nową kul-
turę urody”? Czy chodzi właśnie o natural-
ność składników?
A.P.
Owszem – oraz o efekty, które dzięki
temu uzyskujemy. Naturalność, nieobec-
ność syntetycznej chemii i dbałość o jakość
sprawia, że nasze kosmetyki nie podrażnia-
ją skóry, lecz odbudowują jej kondycję. Tylko
substancje naturalne są w stanie dokonać na
dłuższą metę autentycznych zmian w naszej
urodzie. W mojej koncepcji „nowej kultury
urody” kosmetyk ma naprawdę cofać czas
i naprawiać uszkodzenia, a nie tylko czasowo
tuszować problemy, które nieraz wracają ze
zdwojoną siłą. Nowoczesna kosmetologia nie
może sobie pozwolić na takie podejście.
K.W.:
Czy klienci dostrzegają te zmiany na
własnej skórze?
A.P.
Często już po kilku pierwszych
aplikacjach kolagenu aktywnego bio-
logicznie AP BIOAKTIV czy biokremu
botanicznego widzą konkretne pozy-
tywne rezultaty, a nawet już pierwsza
aplikacja budzi fascynację – że krem
nie podrażnia skóry, że skóra jest na-
reszcie ukojona. Klienci chętnie dzielą
się swoimi obserwacjami – telefonują,
piszą. W skórze zachodzą przy tym auten-
tyczne zmiany na lepsze, przy systematycz-
nym stosowaniu preparatów ANNA PIKURA
można uzyskać rezultaty porównywalne
z medycyną estetyczną – i bez żadnych efek-
tów ubocznych.
K.W.:
Jak zróżnicowana jest Państwa oferta?
A.P.
Jest to oferta „na miarę” – mamy sześć
różnych preparatów kolagenowych, do sto-
sowania na różne partie twarzy i ciała, oraz
dziesięć kremów dostosowanych do skór
w różnym wieku, różnego typu i z różnymi
problemami. Nasza oferta obejmuje rów-
nież suplement diety – kolagen w kapsuł-
kach Sensation, wodę termalną ze źródeł
we Francji oraz „sekretne rękawiczki”, bły-
skawiczny zabieg regenerujący dłonie.
K.W.:
W ciągu trzech lat stworzyła
Pani rozpoznawalną markę z naj-
wyższej półki. Jakie produkty uka-
zują się pod logo ANNA PIKURA?
A.P.
Są to ekskluzywne bioko-
smetyki, w tym linia AP BIOAK-
TIV Kolagen, biokremy botanicz-
ne, suplement diety – kolagen
w kapsułkach – oraz woda ter-
malna. To również sieć Klinik
Odnowy Kolagenowej, w których
wykorzystujemy nasze unika-
towe kosmetyki i nowatorskie
metody. Nasze salony firmowe
działają w największych mia-
stach Polski. Marka obejmuje też
zaawansowany technologicznie
sprzęt dla salonów kosmetycz-
nych oraz preparaty gabinetowe.
Klienci obdarzyli nas zaufaniem.
K.W.:
Zachęca ich Pani do tego
nie tylko własnym imieniem i na-
zwiskiem, ale nawet twarzą, oso-
biście reklamując swoje kosmety-
ki. Dlaczego?
A.P.
Ponieważ sama wykre-
owałam swoją markę, a w jej
tworzeniu przyświecał mi
zamiar uzyskania nowej ja-
kości w kosmetologii, no-
wej kultury urody, która
zaproponuje
odkrywcze
podejście, dające rezul-
taty
nieporównywalne
z tradycyjną kosmetologią.
Reklamując moje produkty
swoim nazwiskiem, daję do
zrozumienia, że są one w moim
przekonaniu najlepsze z moż-
liwych i podpisuję się pod nimi
z niekłamaną satysfakcją. Klienci,
którzy choć raz wypróbowali na-
sze propozycje, przyznają mi rację
– i wracają po kolejne produkty.
K.W.:
Czy trudno jest zdobyć zaufa-
nie klientów?
A.P.
Nietrudno – jeśli klienci
rzeczywiście otrzymują najwyż-
szą jakość. Jeżeli kosmetyk daje
konkretne rezultaty, a jedno-
cześnie nie wywołuje żadnych
Rozmowa z:
Anną Pikura
twórczynią marki ekskluzywnych biokosmetyków firmowanych
jej
nazwiskiem
,
założycielką
sieci
K
linik
O
dnowy
K
olagenowej
.
Nowa kultura urody
1...,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15 17,18,19,20,21,22,23,24,25,26,...76