3 / 2016 / vol. 5
Kosmetologia Estetyczna
278
artykuł
Kosmetologia Estetyczna
A
Wybór Polek i Polaków poszerzył się: na półkach drogerii sta-
nęły nowe produkty – wody, mydła, dezodoranty – dla Polaków,
wciąż zamkniętych za Żelazną Kurtyną, zdające się pachnieć
wielkim światem. Wówczas to dezodoranty – często Fa i Bac –
na stałe weszły do świadomości Polaków.
Furorę wśród niektórych robiła woda Currara, podobno
wzorowana na Poison Diora, pachnąca dusząco słodkim rozgo-
towanym kompotem jabłkowym – na pewno odmiana po am-
bitnych szyprowych kreacjach vintage z poprzednich dekad.
Długo jednak produkty te nie zagrzały miejsca w kosmetycz-
nej świadomości Polaków, już wkrótce wyparł je ocean lepiej
opakowanych kosmetyków zachodnich. Zadziwiające jednak
jest to, że starsze, peerelowskie produkty nie zaginęły doszczęt-
nie – wiele ówczesnych marek dalej istnieje na rynku i radzi
sobie całkiem dobrze.
|
|
Co nam zostało z TAMTYCH lat?
Niestety, większość tego narodowego skarbu wyprzedano na
początku lat dziewięćdziesiątych zagranicznym gigantom
w ramach szaleńczej „prywatyzacji”. Produkty marki Pollena
prawie znikły z rynku i zastąpiły je Unilever, Cussons, L’O-
real, a utalentowani polscy chemicy i kosmetolodzy zaczęli
pracować na obce, niekoniecznie lepsze marki. Nawet kultowa
szminkowa Celia, choć zachowała swą nazwę i otrzymała dru-
gą młodość, nie jest już w polskich rękach.
Całe szczęście, że pomimo kontrowersyjnej polityki prywaty-
zacyjnej talent kosmetologiczny w narodzie nie umarł i nowe pol-
skie marki kosmetyczne działające na naszym rynku radzą sobie
świetnie. Nie brakuje jednak starych rodowych klejnotów, które
przetrwały „transformację” i pozostały polskie. Jednym z najcen-
niejszych jest Pollena-Aroma, dziś spółka w rękach polskich, od
początku swojego istnienia specjalizująca się w kreowaniu sub-
stancji zapachowych i perfum, zawiadywana przez światowy au-
torytet w dziedzinie perfumiarstwa dr Władysława Bruda.
Wizyta w pierwszym lepszym supersamie przekonuje nas
natomiast, że znakomicie ma się również marka Biały Jeleń.
Ostrzeszowska Pollena, której losy potoczyły się inaczej niż
jej sióstr, rozwija tę markę. Stuletni kultowy Biały Jeleń prze-
stał być tylko naturalnym szarym mydłem, dołączyły do niego
również środki higieny osobistej i produkty do prania.
Przetrwały także polskie perfumy – na rynku są i nowe
wydania Być może..., jest i Pani Walewska. Kosztują nieporów-
nanie mniej niż zagraniczne, a czy są gorsze? Może wydatek
kilkunastu złotych jest wart tego eksperymentu?
•
M
U
Z
Y
K
A
Z
W
O
L
N
I
O
N
A
Z
O
P
Ł
A
T
•
•
M
M
T
T
•
•
L
I
C
E
N
C
J
A
!
w
w
w
.
n
a
j
w
s
p
a
n
i
a
l
s
z
a
.
p
l
LICENCJA
W CENIE PŁYTY!
Warto zainwestować
w muzykę relaksacyjną z licencją!
SPA Music
Cena det. 37,00 zł
Czas płyty CD: 72 min.
Spokojny sen
Cena det. 37,00 zł
Czas płyty CD: 74 min.
• MUZYKA
ZWOLNIONA Z OPŁAT!
•
LICENCJA
W CENIE PŁYTY!
• ZADBAJ O NASTRÓJ I KLIMAT
W SALONIE!
Portal z muzyką relaksacyjną
e-mail:
tel. (52) 324-03-26
tel. kom. 603-695-454
•
M
U
Z
Y
K
A
Z
W
O
L
N
I
O
N
A
Z
O
P
Ł
A
T
•
M
U
U
Z
MM
M
T
L
I
C
E
N
C
J
A
!
w
w
w
.
n
a
j
w
s
p
a
n
i
a
l
s
z
a
.
p
l
Kaskada Mix
Sam wybierasz, sam miksujesz!
Pakiety od
145,00 zł
do
250,00 zł