4 / 2016 / vol. 5
Kosmetologia Estetyczna
345
artykuł
Kosmetologia Estetyczna
A
C
zy fryzury w PRL-u były, podobnie jak moda, zjawiskiem socjologicznym,
estetycznym i politycznym? Czy fryzura odzwierciedla charakter człowieka?
AUTOR
Michał Kowalski
Fryzury w PRL-u
Moda w czasach komunistycznych była bardzo upolitycznio-
na i ludzie ubierali się albo zgodnie z zaleceniami partii, albo
w kontrze do nich. Młodzieżowe środowiska często naśladowa-
ły style znanych muzyków, utożsamiając się z zachodnimi sub-
kulturami, choć ówczesne władze robiły wszystko, by odciąć
polską młodzież od wpływów kultury spoza żelaznej kurtyny.
Mimo to moda męska zazwyczaj odzwierciadlała muzyczne
trendy danej epoki. W latach 50. wielu mężczyzn chciało wy-
glądać jak James Dean, a później jak Elvis Presley, zaczesując
grzywkę do góry i nosząc… dzwony. Gdy zaś popularni stali się
Beatlesi, sporo mężczyzn marzyło o fryzurze na Paula McCart-
neya bądź Johna Lennona, to znaczy „na grzybka” (dłuższe
włosy, zaczesywane do przodu). Na wyobraźnię oddziaływały
również długie, lekko zaniedbane włosy Kurta Cobaina.
Za wnikliwego kronikarza minionych czasów wielu uważa Au-
gustyna Czyżowicza, wiejskiego fotografa – amatora urodzonego
na dawnych Kresach Wschodnich. Ponad 2 500 fotografii wy-
konanych przez niego w latach 1956-1960 i w latach 80. stanowi
świadectwo codziennego i odświętnego życia mieszkańców dol-
nośląskich wsi, m.in. Brzózki, Trzcinicy Wołowskiej, Głębowic,
Stryjna, Leopoldowa, Białkowa. Wystawę „Augustyn Czyżowicz.
Taka była rzeczywistość” do 7 sierpnia można oglądać wMuzeum
Etnograficznym we Wrocławiu. Na zdjęciach tych widać m.in.,
jakie wówczas noszowo fryzury. Sporo o tamtych czasach mówi
również wystawa „Modna i już! Moda w PRL”, prezentowana we
wrocławskimMuzeumNarodowym.
Pierwszy młodzieżowy styl wykształcił się pod koniec lat
40. XX w., a jego motywem przewodnim był wojskowy ubiór,
np. kurtki wojskowe w kolorze khaki. W latach 50. uwagę
przykuwali bikiniarze, stawiający na ekstrawaganckie ubiory
o jaskrawej kolorystyce i czeszący się na fryzurę zwaną kaczym
kuprem, bardziej znaną jako „na jaskółkę”. Eryk Lipiński w ten
sposób wspominał bikiniarzy: „Czesali się w tzw. kaczy kuper,
z przodu włosy uniesione ku górze, z tyłu zaczesane. Na głowie
kapelusz ściśnięty w naleśnik albo wypchana gazetami opry-
chówka…”. Z drugiej strony, jak zauważył znany satyryk Stani-
sław Jerzy Lec: „i włosy stojące dęba mogą być fryzurą epoki”.
Komunistyczna propaganda poświęcała sporo miejsca ze-
wnętrznemu wyglądowi bikiniarzy, charakteryzując ich jako
młodzieńców o wymyślnych fryzurach, nazywanych „mando-
liną” i błyszczących od brylantyny. Kobiety we wczesnych la-
tach 50. zakładały natomiast kolorowe apaszki, a włosy czesały
w „kunsztowny chaos” albo „koński ogon”.
Jak napisał Leopold Tyrmand w powieści
Zły
:
„(…) Dziewczęta są młode i bardzo ładne: smukłe, wiotkie, w bar-
dzo kolorowych spódnicach, bluzkach, sweterkach, ze sterczą-
cymi na boki rogami zręcznie uwiązanych na szyjach, krótkich
chustek. Fryzury dziewcząt cechuje wystudiowany, kunsztow-
ny chaos lub równie misterna, skomplikowana prostota: końskie
ogony podwiązane z tyłu aksamitkami, krótko, krzywo strzyżo-
ne czuprynki, odgarnięte do tyłu, nieregularne kosmyczki, strze-
chy starannie rozrzuconych, sterczących na czubku głowy pase-
mek lub długa, spadająca gładko z czoła przez oko aż do ramienia
zasłona z gładko przyczesanych włosów. Pod nimi świeże twa-
rze, szczupłe i wąskie, o krótkich noskach, brak szminki, osten-
tacyjna obojętność, przemądrzały, pozornie dojrzały uśmiech.
Chłopcy trzymają ręce w kieszeniach drelichowych spodni, obu-
ci są przeważnie w trampki lub mokasyny, włosy mają krótkie
i nieregularnie przycięte, jakby po niedawnym pobycie w domu
poprawczym: jest to najmodniejsze wśród chłopców uczesanie
według modelu głowy aktora, grającego przed kilku laty główną
rolę w sztuce
Tramwaj zwany pożądaniem
”.
Fot.
Witold Jurkiewicz
Fot.
Harry Weinberg