KE 2014.4 - calosc - page 58

316
vol. 3 \ 4 \ 2014 \ Kosmetologia Estetyczna
odbudowującego funkcje ochronne naskórka nawet raz
na dwie godziny. Bardzo często też, kiedy miną te najbar-
dziej męczące objawy – świąd, łuszczenie się i ściąganie
– natychmiast przestają pielęgnować skórę i za jakiś czas
sytuacja się powtarza.
C
zemu nie
jesteśmy
systematyczni
w pielęgnowaniu
skóry
?
Taki model zachowania wynika z ludzkiej natury. Sys-
tematyczność to nie najmocniejsza strona wielu z nas,
poza tym wiele osób nie toleruje uczucia po nałożeniu
preparatu na skórę, nawet jeśli jest to lekki balsam czy
emulsja, która świetnie się wchłania. Wynika to zapewne
z dawnych sposobów pielęgnacji preparatami, które były
tłuste i bardzo długo pozostawały na powierzchni skó-
ry. Do dziś zresztą pokutuje błędne przekonanie, że na
zimę najlepszy jest krem bardzo tłusty, najlepiej waze-
lina, a kremy nawilżające powinniśmy odstawić i wrócić
do nich na wiosnę. To nie do końca prawda – obecna tech-
nologia produkcji specjalistycznych dermokosmetyków
pozwala na stworzenie preparatów, które nawet jako na-
wilżające mogą być używane zimą. Trzeba tylko spełnić
podstawowy warunek istotny przy aplikowaniu wszyst-
kich kosmetyków zimą:
nakładamy preparat na skórę 20
minut przed wyjściem z pomieszczenia na zewnątrz.
Nowoczesne dermokosmetyki nawilżające, możliwe
do stosowania zimą, są swego rodzaju koncentratem
zawierającym w swoim składzie zawieszone w wodzie
lipidy, w stężeniu nawet 40%. Tajemnica ich działania to
czas, jaki musimy dać skórze na wchłonięcie preparatu
i wbudowanie go w odpowiednie struktury.
Wspomniane 20 minut to czas potrzebny na wniknię-
cie lipidów do wnętrza naskórka i odparowanie wody. Tak
krótki czas wchłaniania świadczy o tym, że konsysten-
cja tych kosmetyków jest lekka i pozostawiają one tylko
niewielki filtr ochronnych substancji na powierzchni
naskórka. Po rzeczonych 20 minutach panie z powodze-
niem mogą na krem nałożyć podkład czy sypki puder bez
ryzyka „zwałkowania się” kosmetyku.
Oczywiście inaczej będziemy pielęgnować skórę przy
temperaturze -10ºC, a inaczej przy -20ºC.
Im niższa tem-
peratura, tym więcej lipidów powinien zawierać krem
czy balsam
– to gwarantuje większą regenerację naskór-
ka, a tym samym jego działanie ochronne. Trzeba też pa-
miętać o ochronie przed promieniowaniem UV odbitym
od śniegu, szczególnie w górach.
Poza tym warto mieć na uwadze, że nasza skóra potrze-
buje pielęgnacji także od wewnątrz – diety z dużą ilością
czystej wody, soków warzywnych, najlepiej świeżych, bo-
gatych w enzymy i mikroelementy, oraz produktów zawie-
rających niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Wska-
zane jest też spożywanie całych owoców, aby dostarczyć
jak najwięcej błonnika wraz z pobranymi cukrami.
Zaawansowana technologia BioMimic w dermoko-
smetykach Physiogel przyspiesza naprawę uszkodzonej
i przesuszonej skóry poprzez wspieranie jej naturalnych
procesów. Kremy Physiogel z serii Codzienne Nawilżanie,
o różnej zawartości lipidów, chronią i jednocześnie odbu-
dowują warstwę hydrolipidową skóry odpowiedzialną za
jej prawidłowe nawilżenie.
Rys. 1.
Błędne koło suchej skóry
1...,48,49,50,51,52,53,54,55,56,57 59,60,61,62,63,64,65,66,67,68,...92
Powered by FlippingBook