KE 2014.4 - calosc - page 57

315
Kosmetologia Estetyczna / 4 / 2014 / vol. 3
Dermatologia
/
artykuł
Pielęgnacja skóry zimą
D
laczego tak
się dzieje
?
Im zimniej na zewnątrz, tym bardziej suche
powietrze. Niska temperatura i zimny wiatr
wymuszają zakładanie alpejskich ubrań oraz
przebywanie w stale ogrzewanych pomiesz-
czeniach z suchym powietrzem. To wszyst-
ko przyczynia się do większego wysuszenia
skóry – transdukcja wody zachodzi zawsze
z powierzchni naskórka do otoczenia. Jeżeli
jest jej niewiele w powietrzu otaczającym, to
szybko paruje z powierzchni skóry, jedno-
cześnie ją odwadniając. W ten sposób pod-
czas długotrwałego przebywania w ciepłym
pomieszczeniu z suchym powietrzem mo-
żemy utracić nawet kilka litrów wody! Zimą
gruczoły łojowe wolniej wydzielają łój i w
związku z tym warstwa hydrolipidowa wol-
niej jest regenerowana. Na dodatek ścieramy
ją grubymi ubraniami ściśle przylegającymi
do skóry i gorzej odtwarzamy, ponieważ na-
wet jeżeli smarujemy skórę balsamem, to nie
odczekujemy minimum 20 minut, by pozwo-
lić wchłonąć się substancjom aktywnym.
Z
imą
skóra traci nie tylko
wodę
,
ale też lipidy z naskórka
,
z
innych powodów niż latem
,
ale tak
samo
intensywnie
Całodzienny chłód, zmęczenie, szybko zapa-
dający zmrok i długie zimowe wieczory skła-
niają nas też do częstych kąpieli w wannie.
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie trwały
zbyt długo, nie były zbyt ciepłe i nie łączyły
się ze stosowaniem płynów wytwarzających
pianę. Często są to produkty, które w połą-
czeniu z odwodnieniem skóry w kąpieli do-
datkowo przesuszają naskórek. Rzadziej też
używamy peelingów – większość ciała w zi-
mie ukryta jest pod ubraniem, wydaje się za-
tem, że nie musi być tak gładka i miękka, jak
chcemy, żeby była latem.
Pierwszym sygnałem bardzo dużego prze-
suszenia się skóry są czerwone, szorstkie
dłonie, szare, suche kolana oraz swędząca,
łuszcząca się i szarawa skóra podudzi. Czę-
sto pacjenci z tego rodzaju problemem dziwią
się, kiedy okazuje się, że leczenie takich obja-
wów to nakładanie odpowiedniego preparatu
D
r n
.
med
. E
wa
P
ierzchała
Zakład Medycyny Estetycznej
Katedry Kosmetologii,
Śląski Uniwersytet Medyczny,
Katowice
Zazwyczaj pielęgnujemy skórę „zrywami” – przed ważnym spotkaniem lub wyjazdem przy-
pominamy sobie o tym, że trzeba dobrze się prezentować. Często do takiej nagłej pielęgnacji
skłania nas sezon letni lub ciepła wiosna czy jesień. W tym czasie pokazujemy więcej ciała,
odsłaniamy skórę i czujemy się zobligowane do dbania o nią. Jednak sytuacja pogarsza się
zimą – z wyjątkiem przygotowań do zabawy sylwestrowej zapominamy o pielęgnacji skóry.
A właśnie zimą wymaga ona szczególnej dbałości. Informuje nas o tym już od jesieni: staje
się sucha, matowa, szara i ściągnięta. Jeżeli nie zinterpretujemy właściwie tych sygnałów, to
wytacza ciężką broń w postaci świądu, pieczenia i szczypania.
1...,47,48,49,50,51,52,53,54,55,56 58,59,60,61,62,63,64,65,66,67,...92
Powered by FlippingBook