KE 2019-01 - calyx - page 131

1 / 2019 / vol. 8
Kosmetologia Estetyczna
129
A
ARTYKUŁ
MAKIJAŻ PERMANENTNY
Pomijam już fakt higieny takich roz-
wiązań (nigdy nie wiadomo, co się z nimi
działo w procedurze zabiegowej), ale ta-
kie skakanie z kwiatka na kwiatek nie
daje szansy na obserwację. Nie jest mia-
rodajne – co można powiedzieć o pigmen-
tach użytych zaledwie kilka razy? Trzeba
byłoby mieć pewność że:
1.
użyte zostaływ sposób odpowiedni pod
kątem teorii koloru (ta wciąż kuleje),
2.
znajomości samego barwnika (często
brakuje takiej informacji od producen-
tów – to, że kolor jest ładnym brązem,
to stanowczo za mało),
3.
techniki pracy.
Jak wybrać odpowiednie pigmenty?
Decyzja co do wyboru pigmentów, na któ-
rych przyjdzie nam zacząć pracować, w dużej mierze opierać
się będzie na doświadczeniu i wyborze czy wyborach szkole-
niowca, który wprowadzi nas w świat makijażu permanentne-
go. Temu doświadczeniu warto zaufać. Na tym doświadczeniu
powinniśmy polegać przez pierwsze miesiące pracy, prosząc
niejednokrotnie o pomoc nasz autorytet.
Rodzaje pigmentów
Jednym z podziałów pigmentów z punktu widzenia substancji
rozcieńczającej jest podział na hydrofobowe, oparte na glicery-
nie i hydrofilne, oparte na wodzie.
W dużym uproszczeniu powiedzieć można, że efekty pig-
mentacji wykonanych na pigmentach hydrofobowych są
mniej kryjące. Świetnie sprawdzają się do lekkich pudrowych
pigmentacji. Wydają się również idealne dla osób początkują-
cych, które często mają jeszcze problem z perfekcyjnym kształ-
tem. Zdecydowanie bezpieczniej jest nie nasycać nadmiernie
skóry kolorem. Podczas korekty jest szansa na poprawę nie-
doskonałości. Mniejsze krycie pigmentów jest więc ich zaletą.
Osoby początkujące często się jednak frustrują, ponieważ
efekty po wygojeniu są zbyt delikatne. Nie szukają więc winy
w swojej technice, nie przyjmują do wiadomości, że muszą
przerobić ileś przypadków, by pojawiła się świadomość ręki
i odpowiednia praca, najprostszym rozwiązaniem wydaje się
zmiana pigmentów.
Jeśli skok jest w obrębie tego samego typu barwników z du-
żym prawdopodobieństwem nie spotka nas niespodzianka, ale
jeśli skaczemy nagle na pigmenty, przykładowo tatuatorskie
(a takich na rynku obecnie nie brakuje) – hydrofilne, oparte
na wodzie, to nagle okazać się może, że korzystając z tej samej
techniki pracy wykonamy przepigmentowaną plamę zamiast
pięknie wycieniowanych brwi.
(NIE)PRZYJEMNE NIESPODZIANKI?
Skacząc dalej po różnych rozwiązaniach,
okazuje się, że jest wiele zmiennych, któ-
re mogą mieć wpływ na efekty naszych
prac po wygojeniu. Osoby początkujące,
których technika jeszcze kuleje, nie mają
szansy odnaleźć się w tym zmiennym
środowisku pracy i narażone są na nie-
powodzenia. Często słyszę, że pojawia się
nawet chęć porzucenia zawodu.
Mimo wielu różnic wszystkie pigmenty
łączy jedna wspólna cecha – by móc je sto-
sować odpowiedzialnie, trzeba je poznać
i nie ma tu drogi na skróty. Tak napraw-
dę o ocenie efektów zabiegowych mówić
możemy, gdy wykonamy większą ilość
pigmentacji (na różnych skórach) i poob-
serwujemy te efekty po co najmniej roku.
1...,121,122,123,124,125,126,127,128,129,130 132,133,134,135,136,137,138,139,140,141,...152
Powered by FlippingBook